Kiszonki są świetnym dodatkiem do dań na przednówku. Brakuje nam teraz witamin, a kimchi jest bogate w witaminy A, B, C i co istotne szczepy bakterii probiotycznych.
Kiszonki w tym kimchi należy jeść z umiarem, w ilości 2-3 łyżki do 1-2 posiłków dziennie. Takie ilości wystarczą dla zachowania zdrowia jelit, szczególnie podczas zimy i wczesnej wiosny.
Składniki:
- 2 duże kapusty pekińskie (ok. 70-80 dkg)
- 1 duże jabłko
- 4 łyżki soli
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 3 cienkie dymki ze szczypiorem
- 2 średnie marchewki
- 4 ząbki czosnku
- 4 cm kłącza imbiru
- 1/3 szkl. jasnego sosu sojowego
- 2 łyżki sosu rybnego
Przygotowanie:
- Kapustę przekroić wzdłuż na pół, wyciąć głąb. Pokroić kapustę na 3 cm paski, zasypać solą i lekko ugnieść. Pozostawić kapustę na godzinę.
- Następnie zalać kapustę zimną wodą i pozostawić na 10 minut i odcedzić na sicie. Pozostawić na sicie do odsączenia wody.
- Jabłko i marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
- Dymkę pokroić na 3 cm kawałki.
- Czosnek i imbir obrać i pokroić bardzo drobno.
- Wszystkie składniki kiszonki wymieszać w dużej misce.
- Przełożyć do wyparzonego słoja lub glinianego garnka, ugnieść, przykryć talerzykiem.
- Odstawić do kiszenia na minimum 4 dni w temperaturze pokojowej.
- Gdy kapusta będzie kwaśna wstawić ją do lodówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz